Lista powodów, która przekona Cię do rzucenia pracy

Lista powodów, która przekona Cię do rzucenia pracy

19 marca, 2022 0 przez Redakcja

Bardzo często słyszę jak ludzie narzekają na swoją pracę, szefa, współpracowników, ale jednocześnie widzę, jak ci sami ludzie codziennie wstają, i idą do tej znienawidzonej pracy. Może warto zastanowić się nad zmianą pracy, albo całkowicie ją rzucić? Oto 10 powodów, dla których warto to uczynić.

1. Nie będzie szefa.

Szef jest tym człowiekiem, którego nienawidzimy najbardziej. Jest odpowiedzialny niemal za każde zło, począwszy od tego, że musisz pracować w weekendy i święta, na wyginięciu dinozaurów skończywszy. Gdy rzucisz pracę, nie będzie szefa, a Twoje życie nabierze kolorów.

2. W końcu się wyśpisz.

Czy wstajesz codziennie rano bo lubisz? Chyba raczej dlatego, że musisz. Gdy rzucisz pracę nie będzie takiej konieczności, chyba że sam o tym zdecydujesz. Wstawanie rano jest jedną z najbardziej męczących czynności, co więcej, w połączeniu ze stresem może być powodem wielu chorób! Po co ryzykować?

3. Urlop kiedy chcesz, a nie kiedy pasuje Twojemu szefowi

.

Zbliża się impreza, wyjazd z przyjaciółmi, wakacje w kurorcie, a tu się okazuje, że nie da rady, bo ktoś inny sobie urlop zarezerwował? Bywa i tak, że wolałbyś pracować, ale szef każde Ci wziąć wolne, bo księgowej tak pasuje? Mam dobrą wiadomość – gdy odejdziesz z pracy, będziesz mieć urlop wtedy, kiedy będzie to Tobie pasowało.

4. Będziesz doceniony.

Dotychczas jeśli sam się nie pochwaliłeś, to nikt Cię nie pochwalił? W końcu płacą Ci za pracę, a więc masz to robić najlepiej jak potrafisz. Wierz mi, że pracując dla siebie, znajdzie się wiele osób, które będą Ci wdzięczne za to co robisz, jeśli robisz to dobrze. Pozostałymi nie warto się przejmować.

5. Kasa.

Wiesz dlaczego zarabiasz tyle, ile zarabiasz? Ponieważ Twoja praca jest tyle warta dla pracodawcy. Pracując na własny rachunek to Ty decydujesz ile będzie kosztować Twoja usługa. A wierz mi, że jest warta o wiele więcej niż Ci się wydaje. Przecież gdyby firma nie zarabiała na Twojej pracy, to by Cię nie zatrudniała.

6. Zaczniesz realizować swoje marzenia.

Poświęcasz swój czas, energię, umiejętności, wiedzę po to, aby spełniać czyjeś marzenia. A kto, jeśli nie Ty, spełni Twoje? I dlaczego to ciągle muszą być tylko marzenia? Czas, aby marzenia zamienić na cele, ponieważ cele łatwiej realizować. Nie musząc codziennie poświęcać całego dnia na pracę, znajdziesz czas na realizację swoich celów. W końcu.

7. Skończy się „dzień świstaka”.

Mojej znajomej matka od 30 lat pracuje w jednej firmie. Codziennie widzi te same osoby. Co tydzień spotyka się z tymi samymi znajomymi, i co roku jeździ na wakacje w tym samym gronie. Do pracy chodzi tą samą drogą i jeździ tym samym autobusem (cóż to jest za horror, gdy się zmienia rozkład jazdy). Świat nie kończy się na 4 przecznicach, 3 miejscowościach, i garstce znajomych…

8. Zyskasz zdrowie.

Nie ma nic bardziej destrukcyjnego niż stres. A jak wiadomo, w dzisiejszych czasach stres jest nierozłącznym towarzyszem w pracy. Nie musząc się przejmować godzinami pracy, korkami, itp, a przy okazji zyskując czas na to, aby zadbać w końcu o zdrową, i zbilansowaną dietę, Twoje ciało, ale i umysł w końcu będą mogły odpocząć. Co na pewno wyjdzie Ci na zdrowie.

9. Nauczysz się nowych, przydatnych rzeczy.

Poświęcając średnio 40 godzin tygodniowo na pracę, plus 10 godzin tygodniowo na dojazdy, możesz co najwyżej liczyć na jakieś kursy organizowane przez firmę. Powiedz, czy często się to zdarza? Jeśli nie musiałbyś poświęcać tego czasu dla pracy, to pomyśl ile w tym czasie mógłbyś się nauczyć. I nie mówię tu wyłącznie o kursach, które mają rozwijać Twoje „kwalifikacje zawodowe”…

10. W końcu będziesz żyć na swoich warunkach.

Bądź sobie sterem, żaglem, i okrętem. Czy na prawdę chcesz sprzedać swoje życie za jakieś marne grosze? Pamiętaj, że jesteś jedyną osobą na świecie, która ma prawo podejmować decyzje, w Twojej sprawie. I albo tak zostanie, albo pozwolisz aby kto inny Cię wyręczył.

No chyba, że taki stan rzeczy Ci odpowiada?

Lista ta jest może nieco szydercza, ale taka ma być. Chodzi o to, aby pokazać Ci, że można inaczej żyć. Oczywiście nie mądrze byłoby rzucać wszystko w tej chwili, nie mając żadnego zaplecza. Z drugiej strony trwanie w tym stanie rzeczy również wielu korzyści nie przynosi. Co zatem zrobić w tej sytuacji?