Uważaj na wielkie przeceny na AliExpress

Uważaj na wielkie przeceny na AliExpress

13 czerwca, 2021 0 przez Redakcja

Od kilku miesięcy śledzę, jak zmieniają się ceny w sklepie internetowym AliExpress. Głównie interesują mnie produkty związane z urodą i biżuterią, ale zdarza mi się zerknąć na inne popularne kategorie. Jak pewnie wiesz, w tym azjatyckim sklepie wysyłkowym często możemy trafić na całkiem spore przeceny z różnych okazji. Jednak jak wszędzie na świecie i tam sprzedawcy nie chcą narażać się na zbytnie koszty.

Wielkie przeceny na 11 listopada
11 listopada to dla Polaków szczególna data, jednak w Chinach ta data wiąże się z czymś zupełnie innym, niż u nas. Dla osób z Azji to święto singli bardzo hucznie obchodzone, które wiąże się tam z zupełnie innymi nastrojami, niż u nas 15 lutego. Na tę okazję pojawiło się na AliExpress sporo przecen, ale wcale nie druzgocących. Dotyczy to zwłaszcza tych tańszych produktów, z przedziału cenowego do 100 zł. W ich przypadku mogliśmy trafić na zaledwie kilka złotych zniżki. To oczywiście zawsze bardzo dobra okazja, zwłaszcza jeśli zależy nam na danym przedmiocie i od dawna o nim marzymy. Jednak musisz mieć świadomość, że nie są to tak zabójcze przeceny, jak reklamodawcy starają się nam wmówić.

Promocje świąteczne nie są promocjami
Jakiś czas temu zaczęła się na AliExpress kolejna fala przecen, tym razem nawet o 50%. Z tym że nie do końca. Stale obserwuję kilku, a nawet kilkunastu sprzedawców i chętnie zajrzałam do ich sklepów z okazji przecen. Ku mojemu zdziwieniu odkryłam, że ceny nie tylko nie są wyższe, ale niektóry produkty podrożały o złotówkę lub dwie. Przyjrzałam się więc promocji bliżej. Wiele sklepów tuż przed godziną rozpoczęcia promocji podniosło niebotycznie swoje ceny w taki sposób, aby po przecenie cena była dalej taka sama. W moim odczuciu jest to zwykłe oszukiwanie klientów. Oczywiście nie jest to przestępstwem, ale wiele osób rzuci się w wir zakupów, nie wiedząc, że ceny nie są wcale niższe.

W Polsce też zdarzają się takie “promocje”
To coś, przed czym ostrzega nas wiele osób przed każdą większą promocją, na przykład na Black Week. Sklepy często szybko podnoszą ceny, aby obniżki mogły wyglądać jak najatrakcyjniej. W końcu konsumenta znacznie mocniej przeciągnie 75% upustu niż faktyczne 5%, które realnie wyszłoby, gdyby nie zawyżać sztucznie cen. Takie wielkie obniżki mogą opłacać się tylko tym sklepom, które narzucają ogromny zysk na swoje towary, bo nie stracą wcale na promocji. Niestety sklepy, które są z założona dostępne dla uboższych odbiorców, nie zawsze mogą sobie na to pozwolić, oszukują więc swoich klientów, aby stracić na nich jak najmniej.