Czy wiesz jakie odzszkodowanie Ci się należ?

Czy wiesz jakie odzszkodowanie Ci się należ?

25 stycznia, 2022 0 przez Redakcja

Zaledwie 14% osób w Polsce ma świadomość za co należy się odszkodowanie. A jeszcze mniej, bo około 3% osób wie, jakiej może być ono wysokości. Często spotykam osoby, które uległy wypadkom i doznały urazów złamania czy narządów wewnętrznych. Podczas rozmów okazuje się, że należą się tym osobom po wypadkach różnego rodzaju świadczenia i roszczenia, o których nie wiedzą na co dzień. Przede wszystkim z własnego ubezpieczenia NW – Nieszczęśliwego Wypadku jeśli były osobami ubezpieczonymi (ubezpieczenie grupowe, w pojeździe, indywidualne czy przy okazji ubezpieczenia np. domu czy mieszkania). W wypadkach przy pracy należy się także jednorazowe odszkodowanie z ZUS – tak bardzo nie przychylnej nam instytucji. I co najwyżej wyceniane: odszkodowanie z polisy OC sprawcy. Wtedy, kiedy jest to zdarzenie, które zaistniało z winy osoby trzeciej. Z powodu winy lub ryzyka związanego z odpowiedzialnością cywilną – np. w miejscach publicznych takich, jak szpital, market, szkoła, chodnik w gminie czy w mieście a także z polisy OC pojazdu, w którym doszło do zdarzenia. Tutaj jeśli kierowca jest winnym, wówczas nie może otrzymać odszkodowania, natomiast każdy pasażer owszem (także w kontekście człowieka poszkodowanego przy potrąceniu osoby pieszej, rowerzysty lub zderzenie z innym pojazdem).

Świadomość Polaków w tym zakresie jest bardzo mała, dlatego, że po wypadkach najczęściej nie potrafią określić podstawowych kwestii:

od kogo mogą otrzymać świadczenia pieniężne
w jakiej wysokości należy się odszkodowanie (w tym zadośćuczynienie)
jakie dodatkowe roszczenia mogą otrzymać z powodu swojego wypadku (jest ich wiele)
nie potrafią wycenić swojej szkody, a często chcąc być skromnym sami zaniżają jej potencjał finansowy

Niczyja to wina, że Polacy nie mają tej wiedzy. Towarzystwa Ubezpieczeń wiedzą o tym i dlatego bazują na dwóch czynnikach: na strachu przed sądem – na 100 Polaków, którym ubezpieczyciel odmówi wypłaty, statystycznie jedynie 5 Polaków zdecyduje się na postępowanie sądowe przeciwko ubezpieczycielowi. To olbrzymia oszczędność dla budżetu danego ubezpieczyciela wpisana w jego strategię finansową. Drugi czynnik to – brak świadomości ile się należy – często zaniżone roszczenia podpisane ugodą kończą roszczenia, które są zaniżane nawet – w najgorszych przypadkach o 2000% (ugoda na 38 tys. przy niedowładzie kończyn dolnych, po urazie kręgosłupa zamiast 600 tys.).

Polisa OC sprawcy – taka, jak np. w pojazdach (samochód, motocykl, pociąg, samolot, statek) to polisa, która pozwala czerpać odszkodowania na rzecz osób, które uległy wypadkom właśnie z powodu sprawstwa ich kierowców. Jeżeli jedziemy samochodem i nagle wjeżdża w nas inny samochód to z polisy OC sprawcy możemy uzyskać świadczenia i odszkodowanie za doznane urazy – kierowca, naszego pojazdu także. Podobnie wygląda sprawa, kiedy sprawcą jest nasz pracodawca (wypadki w pracy) lub lekarz, który zawinił powodując zdarzenie medyczne (błędy medyczne).

Świadomość naszego społeczeństwa jest także znikoma w sprawach własnych polis ubezpieczeniowych jak i w spawie sprawstwa wypadków zaistniałych przez najbliższych członków rodziny. Jednym z przykładów nieświadomości, jak bardzo chroni nas polisa OC naszego członka rodziny w pojeździe, którym na co dzień razem podróżuje cała rodzina jest sytuacja pani Karoliny, która uległa wypadkowi. Jadąc jako pasażer pojazdu kierowanego przez jej męża, w pewnym momencie samochód wpadł w poślizg i doszło do wielokrotnego dachowania. Z polisy OC sprawcy – mimo że opłacała ją sama w pobliskim punkcie Poczty Polskiej, mogła skorzystać jako poszkodowana i wypłaciliśmy ponad 55.000 PLN za urazy, jakich doznała w tym wypadku.

Prowadzimy obecnie sprawę pewnego młodego człowieka, który uległ wypadkowi w pracy – został potrącony przez wózek widłowy. Dzięki naszej pracy z polisy OC pracodawcy możliwe odszkodowanie, jakie uzyska powinno zakończyć się na poziomie 250.000 PLN. Prócz tego uzyska jednorazowe odszkodowanie z ZUS jak i odszkodowania z polisy NW.

Prowadzimy postępowanie, w którym chcemy uzyskać 370.000 dla dziewczyny, która doznała rozległego złamania miednicy w 4 miejscach, ze złamaniem talerzy biodrowych, ze zbiciem kręgosłupa na poziomie lędźwiowym i złamaniem nogi w stawie skokowym po wypadku samochodowym. Wpisując się w powyższe pierwotnie ubezpieczyciel proponował najpierw ugodę na 11.000 tys., później na 50.000 PLN.